Menu
JAK KARMIĆ PIERSIĄ? CZY KTOŚ MNIE TEGO NAUCZY?
Świeżo upieczonym mamom karmienie piersią może początkowo przysparzać wielu problemów, nawet jeśli innym wydaje się czynnością jak najbardziej naturalną. Osiągnięcie pewnej sprawności może potrwać kilkanaście dni, ale później z pewnością przyjdzie nagroda. Ponieważ zajęcia w szkołach rodzenia obejmują również zagadnienia laktacyjne wiele sytuacji będzie dla Ciebie przewidywalne. Stronę praktyczną pomoże ci zgłębić personel szpitala i położne środowiskowe.
Oczywiście, że tak, jeśli tylko maluch wykaże swoją gotowość by rozpocząć ssanie. Rekomendowane jest, by podjąć próbę karmienia piersią w trakcie kontaktu skóra do skóry. Ssanie piersi przez noworodka zwiększa również wydzielanie oksytocyny – hormonu, który powoduje kurczenie się włókien mięśniowych gruczołów mlecznych i wtłaczanie pokarmu w kanaliki prowadzące do brodawki. Przez pierwsze 48 godzin życia większość dzieci nie potrzebuje dużych ilości pokarmu, pierwsze mleko jest bowiem bardzo bogate w składniki odżywcze.
Zanim zaczniesz karmić piersią, zapewnij sobie wygodną pozycję, którą będziesz mogła bez wysiłku zachować przez jakieś 30 – 40 minut. Karmienie będzie dla obojga komfortowe, jeśli przytulisz dziecko, tak aby przylegało do ciebie całym ciałkiem, a jakiego główka znajdzie się na wprost brodawki. Dotknij brodawką policzka maleństwa, aby wywołać w nim odruch ssania, który sprawi, ze dziecko otworzy usta i odwróci główkę w kierunku piersi.
Przyjmowanie wygodnej pozycji do karmienia powinno ci wejść w nawyk. Przygotuj sobie coś do picia i ustaw w zasięgu ręki.
Obejmij dłonią pierś i muśnij brodawką policzek lub kącik ust niemowlęcia. Reakcją dziecka powinno być odwrócenie się w kierunku bodźca i szerokie otwarcie buzi – wtedy delikatnie włóż brodawkę.
Postaraj się, aby dziecko wzięło do ust nie tylko samą brodawkę, ale też jak największą część otoczki. Maluch powinien ssać aktywnie nie sprawiając ci żadnego dyskomfortu.
Malec najprawdopodobniej sam puści pierś, gdy się naje. Jeśli jednak chcesz przerwać karmienie, wsuń mały palec do kącika ust niemowlęcia.
Siara to żółta, gęsta wydzielina (pierwsze mleko), produkowana przez gruczoły mlekowe przez kilka pierwszych dni po porodzie. Proporcje jej podstawowych składników, czyli wody, białka i minerałów, idealnie zaspokajają potrzeby żywieniowe noworodka w tym najwcześniejszym okresie życia. Siara jest bogata również w przeciwciała i laktoferynę – naturalną substancję, która działa jak antybiotyk.
Po około 3 dniach od porodu piersi zaczynają wydzielać „prawdziwe” węglowodany i białko, czyli wszystkie elementy niezbędne do prawidłowego rozwoju maleństwa, a także zawierające szereg składników chroniących dziecko przed chorobami i infekcjami. W tym okresie twoje piersi mogą przybrać niepokojąco duże rozmiary, sprawiając wrażenie, że za chwilę pękną (nawał pokarmu). Jest to zjawisko zupełnie normalne, wynikające z konieczności wyprodukowania naprawdę dużej ilości pokarmu. Zwykle zresztą nie trwa to dłużej niż 24 godziny. Po tym czasie twój organizm dostosuje się do potrzeb dziecka, produkując tylko tyle mleka, ile żąda mały głodomór.
CZY PRZY KAŻDYM KARMIENIU MAM PODAWAĆ DZIECKU OBIE PIERSI?
Nie jest to konieczne, ponieważ pokarm wydzielany na początku i pod koniec karmienia znacznie się różni. Tzw. mleko pierwszej fazy jest raczej wodniste, a jego zadaniem jest ugaszenie pragnienia niemowlęcia, natomiast pojawiające się w trakcie karmienia mleko drugiej fazy jest zdecydowanie pożywniejsze, gdyż zawiera dużo więcej tłuszczów. Ponieważ podczas jednego posiłku dziecko powinno otrzymać odpowiednią dawkę zarówno pierwszego, jak i drugiego rodzaju mleka, lepiej opróżnić najpierw jedną pierś – w przeciwnym razie dziecko otrzyma wyłącznie ów wodnisty płyn.
JAK DŁUGO I JAK CZĘSTO POWINNAM KARMIĆ NIEMOWLĘ?
Nie ma właściwie żadnych ograniczeń czasu trwania karmienia – z reguły trwa ono 15 – 20 minut i zależy od siły, z jaką malec ssie, oraz szybkości połykania pokarmu. Ten drugi czynnik zależy od stanu aktywności dziecka (który zmienia się w zależności od pory dnia) oraz jego samopoczucia. Czas trwania nie jest zatem dobrym kryterium oceny jakości karmienia. Rozpoznanie momentu, w którym dziecko będzie najedzone i zadowolone, nie powinno ci sprawić żadnego problemu – przestaje wtedy ssać i wypuszcza brodawkę z ust. Wyczuć tę chwilę pomoże ci również własny organizm – piersi staną się dużo lżejsze. Częstotliwość karmienia zależy od ilości wydzielanego mleka oraz apetytu noworodka.
Tak, ponieważ od twojego systemu żywienia w 60% zależy jakość pokarmu wydzielanego przez organizm, zresztą z pewnością wymusi to na tobie zwiększony apetyt. Musisz się upewnić, że jesz produkty bogate w różnorodne składniki odżywcze, które wystarczają do wytworzenia odpowiedniej ilości mleka i zaspokojenia twoich własnych potrzeb. Dlatego twoja dieta musi być zróżnicowana i zbilansowana, a spożywane produkty powinny zawierać spore ilości białka.
W JAKICH SYTUACJACH ODCIĄGNĄĆ MLEKO?
W pewnych wypadkach odciąganie pokarmu może znacząco ułatwić życie – dysponując zgromadzonym w butelce zapasem, nie będziesz musiała być ciągle w pogotowiu, gdyż o odpowiedniej porze karmieniem malca będzie się mógł zająć ktoś inny, np. twój mąż. Odciąganie mleka przydaje się również w tych rzadkich wypadkach, kiedy dziecko wymaga specjalnej opieki, uniemożliwiającej karmienie piersią – pamiętaj, że podając dziecku swoje mleko, choćby z butelki, zwiększasz jego odporność. Trzecią sytuacją, w której przydaje się odciąganie mleka do butelki, jest przymusowa rozłąka z dzieckiem, wynikająca choćby z wieczornego wyjścia na kolację czy też konieczności powrotu do pracy.
JAK PRZECHOWYWAĆ ODCIĄGNIĘTY POKARM?
Do przechowywania mleka z piersi wystarczy lodówka lub zamrażarka. W lodówce nie należy trzymać pokarmu dłużej niż 72 godziny. Trzeba pamiętać, żeby nigdy nie dolewać świeżo ściągniętego pokarmu do już magazynowego. W zamrażarce mleko można przechowywać nawet do 6 miesięcy, powinno być jednak dobrze obłożone lodem.
Brodawki codziennie przemywaj wodą z mydłem lub ekologicznym płynem ze sprawdzonym składem. Unikaj zbędnej chemii. Pamiętaj, aby piersi miały kontakt z powietrzem.
Przez kilka pierwszych tygodni zarówno w dzień, jak i w nocy noś wygodny, dobrze podtrzymujący piersi biustonosz, najlepiej przeznaczony dla mam karmiących. Jeżeli pomiędzy karmieniami z piersi wycieka mleko (co jest zjawiskiem powszechnym), używaj dobrej jakości bawełnianych wkładek higienicznych i dla poczucia komfortu umieszczaj je w miseczkach stanika. Zmieniaj je jak najczęściej.
Jakie problemy możemy napotkać podczas karmienia piersią? Kryzys laktacyjny oraz zauważalny niedobór pokarmu. Co robić? SPRAWDŹ PONIŻEJ 🙂
Skok wzrostowy dotyczy zdrowych dzieci, prawidłowo przybierających na wadze.
Apetyt dziecka rośnie, by zaspokoić potrzeby związane z szybkim wzrostem. Zwiększone zapotrzebowanie na pokarm i konieczność częstszego karmienia może być fałszywie oceniona jako wykładnik niewystarczającej produkcji pokarmu.
Tzw. kryzysy laktacyjne występują najczęściej w ciągu pierwszych 3 miesięcy, często w 2-3 tygodniu, 6 tygodniu i 2 miesiącu. Charakteryzują się:
U DZIECKA | U MAMY |
Niezadowolenie, grymaszenie | Piersi miękkie |
Potrzeba częstego ssania („wiecznie głodne) | Uczucie „pustych piersi” |
Częste budzenie się w nocy | Osłabiony lub brak odruchu wypływu pokarmu |
Niespokojne podczas i po zakończeniu ssania | Wątpliwości co do możliwości wykarmienia własnego dziecka |
Odpychanie piersi |
Zalecenia na czas kryzysu laktacyjnego:
Jeśli dziecko odmawia ssania piersi i sytuacja nie poprawia się w ciągu 5 kolejnych dni lub dziecko moczy mniej niż 6 pieluch/24 godz. skontaktuj się z położną.
Powyższy post powstał w oparciu o konsultację z profesjonalną położną. W przypadku pytań – napiszcie do nas 🙂
Do zobaczenia!
Artykuł tworzyłam na podstawie wiedzy własnej oraz w oparciu o rozmowę z Położną, której bezgranicznie ufam 🙂
